Weekend ootd

9/05/2016





Dziś  na blogu prosty outfit z weekendu w Warszawie, składający się z moich ulubionych rzeczy. Jeansy to chyba najczęściej pakowana do walizek rzecz. Są wygodne, nie trzeba ich prasować i pasują do wszystkiego. Ja postwiłam na mom jeans- mój ukochany lumpeksowy łup tych wakacji. Razem z czarnym topem tworzą zestaw, w którym zawsze czuję się dobrze. Dzięki temu nie muszę się zastanawiać, czy podczas weekendu nie odechce mi się tego zakładać i mogę zaoszczędzić trochę miejsca w walizce.
Jak wygląda Twój weekendowy zestaw? :)

Top- H&M || Jeans- Boohoo (second hand) || Shoes- H&M || Bag- New Yorker || Belt, choker, sunglasses- Aliexpress







Może Ci się spodobać

20 komentarzy

  1. Spodnie wyglądają naprawdę bosko ♥ Świetnie ci pasują :)

    Pozdrawiam
    VIOLET END

    OdpowiedzUsuń
  2. top jest genialny, całość świetnie się prezentuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie <3
    Zawsze masz fajne łupy ;)
    http://twinstyl.blogspot.com/2016/09/mickey-mouse-poland-blogger.html

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda, jeansy są niezastąpione :)
    Prezentujesz się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW, WOW, WOW! Po prostu 3 razy WOW! Wyglądasz tak niesamowicie!
    Zestaw mega prosty, a jednocześnie na Tobie - po prostu zjawiskowy. Idealnie podkreśla Twoją sylwetkę, aż żal odrywać wzrok!
    Torba to idealny kolorowy dodatek! Kocham takie stylizacje!

    PS. Może troche z opóźnieniem, ale genialnie Ci w tej fryzurze :)

    http://milleremilia.blogspot.com/2016/09/curls.html

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW, świetne jeansy! :) Ja moje ulubione jeansy również kupiłam w secondhandzie :) Klasyczne rurki z wysokim stanem :) Bez żadnych przetarć czy dziur :) Myślę,że będą na lata :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nic dodać nic ująć...wyglądasz perfekcyjnie;)

    http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. mega, mega! jeansy są idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne są!
    Marmurki mają duuużo uroku ;)

    Ja weekendai latam w jakichś starych szarawarach i staram się nie stroić - wszak przy łapaniu Pokemonów najważniejsza jest wygoda, nie strój ;P
    A że tak ostatnio spędzam weekendy, no to tego tam... ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. w jakich lumpeksach i jakim mieście najczęściej kupyjesz ubrania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie to... zależy gdzie mieszkam. :D Jako studentka trochę się przemieszczam. Mieszkam w Łukowie i tutaj są super lumpeksy, ale studiowałam w Siedlcach i okazało się, że tam są jeszcze lepsze! Niedługo przenoszę się do Lublina i będę musiała tam ogarnąć coś nowego. ;) Nie wiem,czy znasz któreś z tych miast. :)

      Usuń

Polub mnie na Facebooku

Obserwatorzy